Rozmowa z dyr. G. Curyło

Z dyrektorem Zespołu Szkół nr 1 w Grajewie, Grzegorzem Curyło rozmawia Ewa Święcińska

Jak ocenia Pan działalność szkoły w minionym roku?

Rok szkolny 2013/2014 to dobry rok dla naszego liceum. Jakość pracy szkoły tego typu mierzy się przede wszystkim wynikami egzaminu zewnętrznego, jakim jest matura. Te wyniki wszyscy znamy – pozwoliły one uplasować się naszemu liceum na 10. miejscu wśród liceów ogólnokształcących na Podlasiu, a jest znacznie ponad 100. Uczniowie osiągali też sukcesy w konkursach i zawodach. Szkoła uzyskała wysokie oceny w ramach ewaluacji zewnętrznej, przeprowadzonej przez Kuratorium Oświaty. Udało się, dzięki wsparciu ze Starostwa, wyremontować dużą salę gimnastyczną. To tylko niektóre zagadnienia, wskazujące na pozytywną ocenę.

Jakie są plany na rok szkolny 2015/2016?

Po prostu – konsekwentna kontynuacja pełnienia misji edukacyjnej i wychowawczej. Będziemy analizowali wyniki tegorocznych matur w nowej formule, by podejmować działania zmierzające do ich dalszej poprawy. Nauczanie na poziomie rozszerzonym będzie istotnym priorytetem, bo te wyniki są ważniejsze w trakcie rekrutacji na wyższe uczelnie. Ponadto wszystko wskazuje na to, że od września 2015 r. dokumentacja przebiegu nauczania odbywać się będzie za pomocą dziennika elektronicznego, funkcjonującego na Podlaskiej Platformie Edukacyjnej. W tej chwili kończymy bieżące wprowadzanie danych i „uczymy się” na tym programie pracować. Wkrótce zgłosimy zbiór danych osobowych do GIODO. W nowym roku szkolnym e-dziennik ruszy na całego. Rodzic będzie miał na co dzień wgląd w postępy swego dziecka. Nauczycielom uda się nieco ograniczyć pracę biurokratyczną.

W tym roku otrzymanie świadectwa dojrzałości przez maturzystę będzie wiązało się z wybraniem jednego przedmiotu dodatkowego na poziomie rozszerzonym. Ponadto od 2015 roku nie trzeba będzie przygotowywać prezentacji na egzamin ustny z języka polskiego. Jak ocenia Pan zmiany w egzaminie maturalnym w bieżącym roku?

Jako dyrektor szkoły nie oceniam uregulowań prawnych, tylko je wdrażam. Trudno przy tym o opinię w sytuacji, gdy nowa formuła egzaminu maturalnego dopiero ma być po raz pierwszy zrealizowana. Wyniki tegorocznej matury coś o tych zmianach powiedzą. Jako polonista wyrażam satysfakcję z powrotu do „starej” ustnej matury z języka ojczystego. Taki egzamin ma sens i rzeczywiście coś sprawdzi. Inną rzeczą jest, czy młodzież dostatecznie dobrze uświadomiła sobie czekające ją zadanie egzaminacyjne. W tym zakresie są pewne obawy. Obowiązek zdawania matury na poziomie rozszerzonym bez progu zdawalności to zmiana „miękka”, bo maturę rozszerzoną moi absolwenci i tak tłumnie w poprzednich latach zdawali. Ważne, jakie będą wyniki i jak przełożą się na rekrutację na wyższe uczelnie. Na to trzeba poczekać.

1 kwietnia 2015 r. będzie obchodził Pan 5-lecie pracy zawodowej na stanowisku dyrektora Zespołu Szkół nr 1 w Grajewie. Czy z tej okazji przewiduje Pan program artystyczny lub inne przedsięwzięcie upamiętniające to wydarzenie?

Niczego nie będę obchodził. Taka rocznica ma wyłącznie charakter osobisty, a nie jest powodem do świętowania. Swoją pracę traktuję jako służbę dla dobra społeczności szkolnej, toteż nie widzę powodu do świętowania jakiejś „swojej” rocznicy. Powierzenie obowiązków dyrektora 1 kwietnia 2010 roku mojej osobie to po prostu wydarzenie z życia szkoły. W żadnej mierze nie wymaga jakiegokolwiek upamiętniania. Z końcem sierpnia br. kończy się 5-letnia kadencja, na jaką zostałem powołany. Decyzja dotycząca kolejnych lat leży po stronie Organu Prowadzącego. Na pewno będzie podjęta we właściwym czasie.

Czy po 27 latach nauczania nadal czerpie Pan z tego radość? Jak jest zaangażowanie w związku z upływem czasu?

Zaangażowanie jest ciągle takie samo, głosu może nieco mniej, lata lecą. Zapewniam, że nauczanie tylko na pozór może się wydać nudne. Co roku jednak prowadzi się je w stosunku do innej młodzieży, przy użyciu coraz to lepszych metod. Kontakt z młodymi ludźmi bardzo sobie cenię. To od młodych lubię czerpać siły do pracy i optymizm na co dzień.

Przez całą karierę zawodową jest Pan związany z edukacją. Jak z biegiem lat zmieniali się uczniowie? Czy jest istotna zmiana w zachowaniu, stosunku nauczycieli do uczniów i uczniów do nauczycieli?

Żyjemy w świecie zmieniającym się w tempie galopującym. Zmienia się cywilizacja, zmienia się kultura. Spotkanie międzypokoleniowe, jakim jest każda lekcja, obarczone jest większym ryzykiem braku zrozumienia. Mamy tego świadomość i staramy się to ryzyko ograniczać. Musimy sumiennie uczyć się dzisiejszego świata, by nie odstępować od młodzieży, a jednocześnie nie przejmować z dobrodziejstwem inwentarza wszystkiego, co niesie ze sobą współczesność w warstwie kultury. Wspomagani przez rodziców, dbamy o ukształtowanie w młodych ludziach postawy szacunku dla drugiego człowieka. Wiem, że to niełatwe. Nie brakuje problemów. Byłbym jednak zgrzeszył, gdybym narzekając na uczniów, przyłączył się głosów o tym, jaką to złą mamy młodzież. Tak nie jest. Serdecznie pozdrawiam wszystkich moich uczniów.

Czy zmieniłby Pan coś w szkole? Jeżeli tak czego będzie dotyczyć ta zmiana?

Szkoła powinna się rozwijać pod każdym względem.  Jako dyrektor dbam o optymalizację warunków nauczania i w tym zakresie m.in. już w tym roku zamierzam wyremontować małą salę gimnastyczną. Dzięki zrozumieniu Pana Starosty, Zarządu i Rady Powiatu, środki na ten cel mam w budżecie szkoły. Jesienią młodzież będzie ćwiczyć w „nowej” sali. Bieżące remonty są oczywistością. Na bieżąco reaguję na zgłaszane potrzeby ze strony nauczycieli, a także słucham z uwagą uczniów. Jeśli szkołę na to stać, ich pomysły też są realizowane.

Po raz kolejny liceum okazało się najlepsze w województwie podlaskim  w zawodach sportowo-obronnych ,,Sprawni jak żołnierze’’. W dniach 10 – 13 czerwca 2014 r. w Zegrzu koło Warszawy dziewczęta z grajewskiego liceum zajęły III miejsce i zdobyły brązowe medale. Może warto pomyśleć o dodatkowym nagradzaniu wybitnych sportowców?

Są nagradzani. Dziewczęta rok wcześniej zdobyły Mistrzostwo Polski. W tym roku wróciły z brązowymi medalami. Każdorazowo były nagradzane w szkole i na forum Powiatowego Szkolnego Związku Sportowego. Gościliśmy w szkole ich rodziców, wręczaliśmy konkretne upominki. Doceniamy takie osiągnięcia.

Kiedy zostanie powołany zespół do spraw jakości pracy szkoły? Członkami tego zespołu będą mogli zostać rodzice czy nauczyciele?

Sprawdzanie jakości pracy szkoły od kilku lat ma formę tzw. ewaluacji. Co roku należy prowadzić w każdej placówce edukacyjnej ewaluację wewnętrzną. U nas taka również jest prowadzona. Zespół ds. ewaluacji pracuje w tym roku na podstawie zarządzenia dyrektora szkoły. Odbyły się już badania skierowane do nauczycieli, uczniów i rodziców. Trwa ich analiza. Na każdym etapie pracy szkoły Rodzice mogą uczestniczyć w jej życiu. I Ci, którzy chcą, uczestniczą.

Dziękuję za udzielenie wyczerpujących odpowiedzi i poświęcony czas.

Polecamy http://www.lograjewo.pl/

(komentarze wyłączone)
 

wykorzystując zawarte na stronie treści, zdjęcia lub filmy proszę powoływać się na źródło informacji –www.e-Grajewo.pl 

Portal e-Grajewo.pl