Ponad 230 agresywnych migrantów forsowało w środę (25.11) wieczorem granicę z Polską w okolicach Czeremchy. Zostali zawróceni na Białoruś. Kilka osób trafiło do szpitala i placówek SG – poinformowała rzeczniczka Straży Granicznej por. Anna Michalska.
W ataku na polskich funkcjonariuszy Straży Granicznej migrantów wspierały służby białoruskie, które oślepiały naszych pograniczników światłami stroboskopowymi i laserami.
- W czasie tego siłowego forsowania granicy, które jak zwykle było zaplanowane i skoordynowane przez służby białoruskie, które oślepiały nas laserami, nagrywały nas oczywiście, wczoraj był puszczany Hymn Polski. Naszym zdaniem była to eskalacja naszych emocji, podnoszenie zagrożenia i napięcia wobec tego co się dzieje na linii granicy – przekazała ppor. Anna Michalska, rzecznik Straży Granicznej.
piątek, 29 marca 2024
piątek, 29 marca 2024
Dajcie już spokój. Włącznie działania cywilizacyjne, wyłączcie muskuły bo nie ma po co.
Przyjdą mrozy i sami się wycofają selekcją naturalną. Tak -20 przez tydzień i po problemie.
Wpuszczać ich do kraju, potem wpier.... I do domu odesłać.
Kasia jedz do kolonii na sylwestra, może być ze cie ubogaca, powodzenie gwarantowane
© Copyright 2024, Wszelkie prawa zastrzezone